Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rogoźnica: pijany nastawniczy zatrzymany

Karol Kotarski
30-letni Marcin D. ze Strzegomia odpowie za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu kolejowym. Strzegomianin będąc pod znaczącym wpływem napojów wyskokowych (miał 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu) 10 stycznia stawił się w pracy na kolejowej stacji w Rogoźnicy.

30-latek odpowiedzialny za przestawianie rozjazdów na stacji kolejowej nie dość, że był kompletnie pijany, to jeszcze miał przy sobie lufkę i marihuanę. Policjanci znaleźli przy nim aż 25 porcji marihuany. Nie wiadomo jednak, czy mężczyzna był pod wpływem narkotyków. Wykażą to dopiero wyniki badania krwi. Nastawniczy odpowiedzialny był za sterowanie ruchem kolejowym na stacji. Miał dbać o bezpieczeństwo przejeżdżających pociągów, zamiast tego upił się i zapomniał o pracy. Maszynista, który wyjeżdżał z bocznicy, zauważył, że tory nie są odpowiednio nastawione, a w budce nastawniczej przebywa pracownik, który dziwnie się zachowuje. Od mężczyzny czuć było alkohol, dlatego maszynista wezwał policję. Zatrzymany 30-letni mieszkaniec Strzegomia został osadzony do wytrzeźwienia i wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Za czyn, którego się dopuścił może mu grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

- Dzisiaj (11.01) Marcin D. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Świdnicy, która zadecyduje o jego dalszych losach – mówi Andrzej Dobies, komendant KP w Strzegomiu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strzegom.naszemiasto.pl Nasze Miasto