Adam S. i Krzysztof T. zasadzili w jednym z budynków na terenie Żółkiewki w lutym tego roku 136 krzaków konopi. Pomieszczenie było odpowiednio zabezpieczone, sprowadzono lampy, które roślinom dawały wystarczającą ilość światła i ciepła. Przygotowano się do biznesu bardzo profesjonalnie. Mężczyźni nie zdążyli zebrać plonów, bo dwa miesiące później plantację odkryli policjanci.
Powołani przez śledczych biegli ocenili, że z tej ilości roślin oskarżeni mogli uzyskać 29 tysięcy porcji handlowych marihuany i zarobić na jej sprzedaży 150 tys. zł.
W sądzie wkrótce rozpocznie się też proces, na który czekaliśmy ponad rok. Sprawa wywołała sporo emocji wśród mieszkańców Strzegomia, a przede wszystkim pobliskiego Jaroszowa. Bo to właśnie tam grupa młodych mężczyzn postanowiła założyć swoją plantację marihuany. I to nie byle jaką. Po jej likwidacji znaleziono tam narkotyki za ponad 400 tys. zł.
Plantację marihuany zlikwidowali policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Oskarżeni o uprawę marihuany mężczyźni 29-letni Rafał B., 29-letni Michał G. i 29-letni Michał L. ze Strzegomia, a także ich koledzy z okolic: 35-letni Paweł S. z Legnicy i 39-letni Rafał B. z Jeleniej Góry staną przed Sądem Okręgowym w Świdnicy w czwartek, 25 września. Niemal wszyscy, poza Michałem G. byli karani głównie za handel narkotykami, rozboje i oszustwa. Grozi im do 8 lat więzienia.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
