Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strzegom: Wypadek pod Strzegomiem. Zginął jego kolega!

Agnieszka Gryc
Wypadek pod Strzegomiem
Wypadek pod Strzegomiem KPP Świdnica
17-letni uciekinier z Ośrodka Wychowawczego w Szklarskiej Porębie odpowie za śmierć swojego 16-letniego towarzysza ucieczki. Uciekali skradzionym samochodem, pod Strzegomiem zdarzył się wypadek!

Tragicznie zakończyła się ich ucieczka z Ośrodka Wychowawczego w Szklarskiej Porębie. 16-letni Piotrek zginął, a Kamil J.najbliższe 12 lat może spędzić w więzieniu.
Odpowie już jako dorosły. Dokładnie 4 dni przed wypadkiem chłopak skończył 17 lat.
Prokuratura Rejonowa w Świdnicy we wtorek, 23 grudnia, skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 17-latkowi. Wkrótce sprawa trafi na wokandę.
Kamil J. oskarżony jest o kradzież samochodu, spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca wypadku.
Do tragicznego zdarzenia doszło 20 października. Wszystko w tym dniu działo się bardzo szybko i jak w naprawdę kiepskim filmie sensacyjnym.
Chłopcy uciekli z Ośrodka Wychowawczego w Szklarskiej Porębie.Dotarli do Jeleniej Góry. Tam postanowili ukraść samochód. Okazja nadarzyła się bardzo szybko.
I dosłownie już po chwili nieletni uciekinierzy mknęli samochodem osobowym marki Honda Civic w kierunku Wrocławia.
Za kierownicą usiadł starszy z chłopców. Nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. – Siedemnastolatek jednak całą drogę jechał w szaleńczym tempie, przekraczającym 180 km/h – mówi nam Beata Piekarska-Kaleta, zastępca prokuratora rejonowego w Świdnicy. Tuż pod Strzegomiem policjanci, zaalarmowali przez dyżurnego z Bolkowa, próbowali zatrzymać auto do kontroli drogowej.
–Kierowca zareagował przyspieszeniem i zaczął uciekać w kierunku autostrady A4 – informował wówczas nadkomisarz Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Kilka kilometrów za Strzegomiem auto zjechało z drogi, prawdopodobnie wpadło w poślizg, dachowało, a następnie kilkakrotnie przekoziołkowało i wjechało do rowu.
Z samochodu przez przednią szybę wypadł 16-letni pasażer. Chłopak leżał 40 metrów od pojazdu.
Mimo podjętej próby reanimacji, szesnastolatka nie udało się uratować. Doznał licznych bardzo poważnych obrażeń całego ciała.
17-letni Kamil J. zamiast udzielić pomocy swojemu koledze, próbował uciekać. Złapali go policjanci. Z potłuczeniami i i obtarciami trafił do szpitala. Stamtąd natomiast prosto do Aresztu Śledczego w Świdnicy. Tam przebywa do dziś. Za kratkami poczeka także do rozprawy. Był trzeźwy. W jego krwi nie znaleziono także śladów substancji psychoaktywnych.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, kradzież samochodu oraz ucieczkę grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strzegom.naszemiasto.pl Nasze Miasto