Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szlakiem wielkiej wody. Trasa III: most Milenijny - Janówek

Tomasz Sikora (JEW)
infografika Maciej Dudzik
infografika Maciej Dudzik
W 1997 r. deszcz padał przez pięć dni. Pierwsze wsie Nysa Kłodzka zalała 7 lipca. Do Wrocławia fala na Odrze dotarła 12 lipca. Na rowerach sprawdźmy, jak mieszkańcy podwrocławskich wsi zapamiętali tamten czas.

TRASA:
most Milenijny – wał wzdłuż Odry w kierunku Lasku Rędzińskiego (pytać o „zimowisko barek”) – grobla Karłowicka – Rędzin – ul. Wędkarzy – ul. Kajakarzy – przejeżdżamy przez pola irygacyjne – w Świniarach wyjeżdżamy na trasę do Obornik Śląskich – (duży ruch!) – Szewce – zjazd w lewo (drogowskaz Uraz) – Paniowice – Kotowice – Raków – wjeżdżamy w wieś a we wsi na wał do Urazu – Uraz – wałami do Wałów (kto zmęczony: ulicą Brzeską) – Wały – Brzeg Dolny (pytać o prom) – promem przeprawiamy się na drugą stronę – wałami wracamy do Wrocławia – przy oczyszczalni ścieków na Janówku kończymy wycieczkę

TRASA: łagodna i płaska, opory sprawia tylko nierówna droga na wałach; 2/5
DŁUGOŚĆ: 61 km
DROGI: Niewielkie natężenie ruchu, duży ruch tylko na odcinku Świniary – Szewce – drogi asfaltowe i polne (korony wałów)

ROWER: Trekingowy
Warto zobaczyć/skorzystać:
3 km trasy – most Milenijny – drogowskaz nie tylko do Warszawy ale i na biegun północny (4335 km!)
4 km – zimowisko barek – świetne miejsce na odpoczynek, ale przede wszystkim na szybki kurs żeglarstwa
6 km – pola irygacyjne – kiedyś genialne rozwiązanie melioracyjne, dziś trening na długość jazdy bez oddychania
14 km – Szewce, kto osłabł, może pociągiem wrócić do Wrocławia, następna szansa dopiero za 30 km
19 km – Kotowice – warto zapytać mieszkańców o powódź stulecia – fascynujące historie o nocnej akcji komandosów
21 km – Raków – piękne widoki na Odrę z wałów
26 km – Uraz – warto zwiedzić urazki zamek i barokowy kościół, bo to wieś, która kiedyś była miastem, koniecznie sprawdzić www.uraz.net – strona internetowa, która nie ustępuje wrocławskiej
28 km – port w Urazie – rodzi się żeglarska marina – można wynająć omegę czy kajak i popływać
37 km – Wały – kąpielisko strzeżone i bezpłatne, ośrodek wypoczynkowy, elektrownia wodna – by pozwiedzać i odpocząć
42 km – Brzeg Dolny – rynek w barwach szalonego architekta (dominują róże i zielenie), kto ma dość, może wrócić koleją do Wrocławia
43 km – promem przeprawiamy się na drugą stronę Odry – dla kobiet: ci wspaniale umięśnieni flisacy!
61 km – nowoczesna oczyszczalnia na Janówku.

Jak tą trasą się jedzie i gdzie są najpiękniejsze widoki, a gdzie można się ochłodzić, wskakując do zimnej wody – słuchajcie w Radiu RAM na 89,8 w najbliższą niedzielę między 14 a 16!

Nie tylko światła
Siadając na rower, nie zapominajmy o koniecznym wyposażeniu naszego jednośladu. Powinniśmy mieć białe światło pozycyjne z przodu, i czerwone o dowolnym kształcie, poza trójkątem, z tyłu roweru. Przepisy nadążają za rzeczywistością i dopuszczają popularne wśród rowerzystów czerwone światło pulsujące. Jeżeli mamy duży bagaż lub zaczep na światło w słabo widocznym miejscu, możemy przyczepić je do lepiej eksponowanego plecaka czy fotelika dla dziecka. Poza światłami pamiętajmy, że musimy mieć co najmniej jeden sprawny hamulec oraz dzwonek, którego dźwięk nie powinien straszyć, a ostrzegać innych. Chociaż przepisy jeszcze tego nie nakazują, my przypominamy z uporem maniaka – trzeba jeździć w kasku na głowie. Nie zaszkodzą także dodatkowe odblaski na ubraniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto