Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Szczawnie-Zdroju rozegrano powiatowy turniej rozgrywek „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku"

Paweł Gołębiowski
Małe piłkarki z Czarnego Boru i chłopcy z Boguszowa-Gorc awansowali, w kategorii U-12, do etapu wojewódzkiego turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku"

Dziewczęta z Akademii Piłkarskiej FUTGOL z Czarnego Boru zagrają w marcu w finale wojewódzkim turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Drużyna startująca w kategorii U-12 w finale powiatowym, rozgrywanym na boisku w Szczawnie-Zdroju, rozbiła bowiem aż 7:0 ekipę z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Boguszowie-Gorcach.
Małe piłkarki z przegranego zespołu długo dzielnie trzymały się, ale z czasem zaczęły popełniać trochę błędów w obronie i worek z bramkami rozsypał się. Schodziły z boiska z markotny mi minami.
– Nie wyszło. Może następnym razem będzie lepiej – mówiły trochę zmartwione. Szybko jednak pozbierały się i zaczęły bawić się na huśtawkach ustawionych na terenie obiektu w uzdrowisku.
Zwycięski zespól czeka natomiast w marcu udział w finale wojewódzkim.
– Spróbujemy powalczyć i tam. Zobaczymy jak będzie. Startujemy w tym turnieju po raz pierwszy – mówił Marcin Gryka, trener zespołu z Czarnego Boru.
A turniej „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” rozgrywany jest już 19. raz. W tych największych w Europie rozgrywkach piłkarskich dla dzieci (uczestniczyły w nim dotąd w sumie blisko 2 miliony dziewcząt i chłopców) w całym kraju odbywają się obecnie eliminacje gminne i powiatowe. Stawką jest udział w Wielkim Finale zaplanowanym na 2 maja 2019 roku, na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. – Fajnie byłoby tam zagrać – mówili podczas turnieju z Szczawnie-Zdroju chłopcy z ZS-P w Boguszowie-Gorcach. Oni nie podzieli losu swoich szkolnych koleżanek i do turnieju wojewódzkiego w kategorii U-12 awansowali. Po zawodach powiatowych zagrali jeszcze towarzysko z dziewczętami z AP FUTGOL.
– Ten mecz przegrałyśmy. No, ale miałyśmy za sobą spotkanie z Boguszowem, a do tego z chłopcami trudno jest wygrać – mówiła Paulina Dyl. Dziewczynka uwielbia piłkę nożną. Gra też w siatkówkę i od kilku lat uprawia taekwondo. Podczas turnieju w Szczawnie-Zdroju towarzyszyli jej mama i dziadek. Starają się jeździć z nią na wszystkie zawody. Czasami wybierają się z nimi jeszcze babcia i ciocia. – Wspieramy Paulinkę w jej sportowych pasjach, ale cały czas podkreślamy, że najważniejsza jest nauka. Na szczęście wnuczka uczy się bardzo dobrze – mówił Edward Smektała, dziadek małej piłkarki. Śmiejąc się opowiedział historię, jak kiedyś Paulinka miała problemy żołądkowe i pojechali z nią do szpitala. Lekarka na izbie przyjęć zrobiła dziwną minę kiedy zobaczyła posiniaczone nogi dziewczynki. – Wyjaśniliśmy jej, że to nie przemoc domowa, tylko taekwondo i piłka nożna – mówił pan Edward.
Małe piłkarki i piłkarze jednak nie zważają na siniaki. Chłopcy podkreślają, że chcieliby grać np. jak Arkadiusz Milik czy Piotr Zieliński, którzy są ambasadorami turnieju, i którzy też kiedyś brali w nim udział. Grało w nim już bowiem ponad 50 reprezentantów Polski.
Co ważne w „Z Podwórka na Stadion” coraz chętniej uczestniczą najmłodsi, czyli zawodniczki i zawodnicy z kategorii U-8.
– W poniedziałek, 19 listopada w Boguszowie-Gorcach odbędzie się finał powiatowy w tej kategorii wiekowej – zapowiada Marian Bach, który zajmuje się turniejowymi rozgrywkami na terenie Wałbrzycha i okolic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto