Tydzień z życia Straży Miejskiej w Świdnicy: bałagan przy kontenerach, parkowanie na kopercie i impreza pod strażą

15.11.2019r. godz. 12.57 – dyżurny straży miejskiej przyjął telefoniczne zgłoszenie dotyczące dużej ilości ścinek styropianu złożonych przy pojemnikach na odpady na ul.Długiej 22. Strażnicy potwierdzili zgłoszenie. Ponadto w kontenerze znajdowały się worki ze zbitym tynkiem. Odpady tego typu jednoznacznie wskazywały, iż wyrzucili je pracownicy ocieplający elewację pobliskiego budynku. Szybko ustalono osobę odpowiedzialną za tą sytuację. Interwencja zakończyła się nałożeniem mandatu w kwocie 500 zł.

20.11.2019r. godz. 10.20 – dyżurny straży miejskiej przyjął telefoniczne zgłoszenie od pracownika zakładu gazowniczego. Chodziło o udzielenie asysty przy zdjęciu licznika gazowego i tym samym odcięcie gazu od jednego z mieszkań przy ulicy Wałbrzyskiej. Najemczyni tego lokalu zmarła, spadkobiercy nie przejęli mieszkania. W lokalu zaczęli pokazywać się bezdomni. Istniało zagrożenie, iż może dojść do wycieku gazu i wybuchu. Przy asyście strażników licznik został zdemontowany, czym zażegnano zagrożenie wybuchem.

20.11.2019r. godz. 12.12 – dyżurny straży miejskiej przyjął telefoniczne zgłoszenie dotyczące parkowania pojazdu bez uprawnień na „kopercie inwalidzkiej” przy ulicy Równej. Na miejscu strażnicy potwierdzili zgłoszenie. Wystawiono wezwanie dla kierowcy do stawienia się celem złożenia wyjaśnień w tej sprawie. Po krótkim czasie do Komendy Straży Miejskiej w Świdnicy zgłosiła się kobieta, kierowca tego samochodu. Osoba ta była bardzo zbulwersowana zachowaniem strażników. Oczywiście nie posiadała karty parkingowej osoby niepełnosprawnej. Stwierdziła, że nie było innego wolnego miejsca, zatem zaparkowała na tej kopercie. Kobieta została ukarana mandatem w kwocie 500 zł (wysokość tego mandatu określa taryfikator) oraz otrzymała 5 punktów karnych.

20.11.2019r. godz. 22.59 – dyżurny straży miejskiej przyjął telefoniczne zgłoszenie od starszej kobiety zamieszkałej przy ulicy Kolejowej. Zgłaszająca twierdziła, że klatka schodowa jej budynku oraz jej mieszkanie jest poważnie zadymione. Przybyli na miejsce strażnicy nie stwierdzili żadnego zadymienia. Starsza pani z uporem jednak twierdziła, że ona dusi się od dymu. W związku z powyższym strażnicy dokonali pomiaru zawartości tlenku węgla na klatce schodowej i w mieszkaniu skarżącej. W obu przypadkach czujnik pokazał wynik 0,0. Dopiero ten pomiar zadowolił zgłaszającą, która już spokojnie i bez obaw poszła spać. Jak ustalono, nie było to pierwsze zgłoszenie tego typu tej osoby.

21.11.2019r. godz. 0.41 – dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące dwóch młodych osób spożywających alkohol, bezpośrednio przed dworcem Świdnica Miasto. Zachowanie to było dość dziwne ze względu, iż na terenie dworca mieści się Komenda Straży Miejskiej w Świdnicy. Degustacja trunków zakończyła się dość szybko. Obie osoby zostały ukarane mandatami karnymi.