Wycięte banery, zerwane plakaty, zamalowana sprayem witryna sklepowa – to efekt nocnej (z środy, 22 października na czwartek, 23 października) działalności sprawcy/sprawców, którzy zniszczyli moje materiały wyborcze - informuje nas kandydata do Rady Miejskiej, Tomasz Marczak.
Zdaniem kandydata cała akcja prawdopodobnie miała charakter zaplanowany. - Ostrymi narzędziami wycięto otwory w dwóch banerach wyborczych, które powstają z twardego, odpornego na warunki atmosferyczne materiału. Sprawca/sprawcy posiadali również ze sobą spray, którym zamalowali jedną z witryn sklepowych, na której powieszony był plakat wyborczy kandydata. Taki sam los spotkał cztery kolejne plakaty umiejscowione na ul. Sosnowej, Cichej i Promenady - dodaje Tomasz Marczak.
Sprawą jest oburzony. - Nie rozumiem sensu i celowości takiego działania – mówi Tomasz Marczak. I dodaje. - Zdumiewająca jest skala tej akcji, ponieważ w ciągu jednej nocy zniszczono prawie wszystkie moje materiały wyborcze. Jest to też próba zastraszenia właścicieli sklepów, ponieważ jedna z witryn z moim plakatem została zamalowana niebieskim sprayem. I dlatego postanowiłem, że dzisiaj usunę dwa ostatnie plakaty z witryn sklepowych, które ocalały z tej „nocnej akcji”, aby nie narażać właścicieli sklepów na zniszczenie mienia. Natomiast powycinane banery wyborcze zostawię jak wymowny symbol tegorocznej kampanii wyborczej.
Sprawa została również zgłoszona na policję. Jeśli uda się ustalić sprawców całego zdarzenia grozi im kara grzywny do 1000 złotych.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?