Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kot wszedł na drzewo w centrum. W akcję ratowania zaangażowano wszystkie służby

MM
zdjęcie ilustracyjne pixabay.com
Straż pożarna, straż miejska i pracownik schroniska dla zwierząt próbowali nakłonić do zejścia z drzewa kota, który wdrapał się na wysokość 10 metrów i nie potrafił zejść.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Około godz. 9.00 dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące kota, który od dłuższego czasu siedział na drzewie przy ulicy Pułaskiego 33.
- Na miejsce przybył pracownik schroniska dla zwierząt. Próba odłowienia zwierzęcia skończyła się fiaskiem, gdyż kot wszedł wyżej, na wysokość około 10-11 metrów. W tym wypadku konieczna była interwencja straży pożarnej. Kot jednak nie chciał skorzystać z pomocy strażaków. Wszedł jeszcze wyżej, jednak stracił oparcie i zsunął się po gałęziach na dół. Choć podróż ta nie należała do bezpiecznych, to jednak zwierzę nie odniosło żadnych obrażeń. Kot zbiegł z miejsca zdarzenia - relacjonują strażnicy miejscy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kot wszedł na drzewo w centrum. W akcję ratowania zaangażowano wszystkie służby - Świdnica Nasze Miasto

Wróć na strzegom.naszemiasto.pl Nasze Miasto