Odnaleziono zaginionego Pawła - mężczyzna nie żyje

Na prośbę rodziny zaginionego 31-letniego Pawła, w piątek, 12 lipca ponownie przeszukano teren nieczynnego kamieniołomu, gdzie niespełna tydzień wcześniej, mężczyzna wspólnie ze znajomymi bawił się na ognisku. - Na miejscu pracował pies z przewodnikiem - wyjaśnia Andrzej Dobies, komendant strzegomskiego komisariatu Policji.

Mimo iż wcześniej, jak podkreśla Policja, kilkakrotnie przeszukiwano teren, dopiero teraz odnaleziono zaginionego w minioną sobotę, Pawła. Mężczyzna zginął w kamieniołomie. Jego ciało znajdowało się na półce skalnej, około 30 metrów poniżej brzegu kamieniołomu. Póki co nie wiadomo, jakie były okoliczności śmierci. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Świdnicy. - Na chwilę obecną, najbardziej prawdopodobną wersją wydaje się, że był to nieszczęśliwy wypadek - dodaje Andrzej Dobies.

Policja wciąż szuka drugiego, z zaginionych strzegomian, 20-letniego Arka Ogryzka. Jednocześnie dementuje plotki, jakoby obie sprawy miały ze sobą coś wspólnego, a na terenie gminy mieli się pojawić porywcze, handlujący narządami. - To zwykła małomiasteczkowa plotka, mieszkańcy napędzają się na forach internetowych, tworząc swoistego rodzaju psychozę strachu. Podkreślam, że nic takiego nie ma miejsca w gminie Strzegom, a sprawy zaginionych w żaden sposób nie były ze sobą powiązane - tłumaczy Andrzej Dobies.

Więcej o zaginionym Arku przeczytasz tu: Strzegom: Zaginął 20-letni strzegomianin, Arkadiusz Ogryzek