- 14 czerwca około godziny 15:45 otrzymaliśmy zgłoszenie, że samochód uderzył w drzewo na al. Wojska Polskiego. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce renault trafic stał pootwierany, miał uszkodzone przednie prawe koło. Nikogo nie było w aucie. W pewnym momencie na miejsce zdarzenia przybył mężczyzna, który oświadczył, że jechał autem. Funkcjonariusze w rozmowie ze świadkami ustalili, że mężczyzna nie odpowiada rysopisowi kierowcy, który porzucił samochód – relacjonuje Piotr Galicki, komendant strzegomskiego magistratu.
Po sprawdzeniu przyległego terenu policjanci znaleźli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi kierowcy - jak się okazało to pijany właściciel auta, 32-letni mieszkaniec gminy Jaworzyna Śląska o pomoc poprosił swojego pracownika.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca-uciekinier miał 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. - Mężczyzna tłumaczył, że alkohol wypił po całym zdarzeniu, a autem uderzył w drzewo, ponieważ nie zauważył innego samochodu i musiał hamować - dodaje komendant strzegomskiego komisariatu.
Za jazdę pod wpływem alkoholu 32-latkowi grozi teraz do dwóch lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
