Do Sądu Rejonowego w Świdnicy trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko 32-letniemu Grzegorzowi S. Mężczyzna pochodzi z Nowej Rudy, w ostatnim czasie jednak przebywał u rodziny w Strzegomiu.
I to właśnie tutaj wpadł w ręce policji. Bo jak się okazuje był to zwykły diler. 32-latek próbował bowiem wprowadzić na strzegomski rynek znaczną ilość narkotyków. – Mężczyzna usłyszał już zarzut udziału w obrocie znacznych ilości środków psychotropowych – wyjaśnia nam Marek Rusin, prokurator rejonowy.
32-letni Grzegorz S. przyznał się do winy. – Mężczyzna nie zdradził jednak u kogo zaopatrzył się w narkotyki – dodaje prokurator. Jak twierdzi, narkotyki przechwycił od nieznajomego mu mężczyzny, a następnie przywiózł doStrzegomia, gdzie miały zostać rozprowadzone. Na rynek strzegomski amfetamina jednak nie trafiła.
Diler wpadł bowiem w ręce policji we wtorek, 3 czerwca. Około godz. 15 policjanci zauważyli zaparkowany przy ulicy Polnej w Strzegomiu samochód osobowy marki fiat. W środku znajdowało się dwóch mężczyzn. – Policjanci wylegitymowali pasażera i kierowcę, przeszukali także samochód – informował wówczas Andrzej Dobies, komendant strzegomskiego komisariatu policji.
Jak się okazało, w aucie znajdowało się pudełko z narkotykami. W środku znaleziono 23 woreczki strunowe z białym proszkiem.Po przebadaniu okazało się, że to amfetamina. W sumie Grzegorz S. miał przy sobie 164,29 grama substancji o rynkowej wartości 16 tys. zł.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?