Oprócz tego, że 29-latek prowadził samochód na podwójnym gazie, to jeszcze nie miał przy sobie dokumentów. Za to podał policjantom fałszywe dane osobowe. - Mężczyzna został zatrzymany - wyjaśnia Andrzej Dobies, komendant strzegomskiego komisariatu policji. Jak się okazuje mężczyzna został rozpoznany przez jednego ze świdnickich policjantów. - Mężczyzna podczas zatrzymania podał się za swojego przyrodniego brata. Złożył też podpisy pod protokołem zatrzymania oraz dokumentem potwierdzającym przeprowadzenie badania alkomatem, używając nie swoich danych. A to już przestępstwo - dodaje Andrzej Dobies.
Damian W. bo takie są jego prawdziwe personalia prowadził samochód marki opel vectra na podwójnym gazie, mając 1,12 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Grozi mu za to do 2 lat pozbawienia wolności.
Za posłużenie się nie swoim podpisem natomiast sąd może go skazać na 5 lat pozbawienia wolności. Mało tego, Damian W. już trafił do aresztu. Podczas zatrzymania okazało się, dlaczego nie chciał podać swoich prawdziwych danych. Mężczyzna był poszukiwany. Za kradzieże, jazdę pod wpływem alkoholu oraz łamanie sądowych zakazów miał trafić do więzienia na 2 lata i 4 miesiące.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?