Strzegom: Zbyt niska kara za narkotyki w Jaroszowie?

Do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu pod koniec listopada wpłynęło odwołanie prokuratury od wyroku, który zapadł w głośnej sprawie narkotyków z Jaroszowa.

– Naszym zdaniem kara jest zbyt niska – wyjaśnia prokuratur rejonowy w Świdnicy, Marek Rusin. Podkreśla, że zdaniem prokuratury kara, jaką wymierzył sąd, jest rażąco niewspółmierna z czynami, jakich dopuściło się pięciu mieszkańców Strzegomia, Jeleniej Góry oraz Legnicy.

Sprawę ponownie rozpatrywać będzie teraz Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.
Przypomnijmy. Wyrok w sprawie zapadł po trzech rozprawach, w październiku 2014 roku.
Na ławie oskarżonych zasiadło pięciu mężczyzn, w tym trzech mieszkańców Strzegomia, legniczanin oraz mieszkaniec Jeleniej Góry.

Prokuratura wnioskowała o wysokie kary dla nich. Sąd uznał winę oskarżonych, ale wymierzył im kary więzienia w zawieszeniu.
Najsurowszą karę sąd wyznaczył 29-letniemu Michałowi L. ze Strzegomia oraz jego koledze z Legnicy, 35-letniemu Pawłowi S. Obaj zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na pięć lat.
Obaj muszą też zapłacić karę finansową po 35 tys. zł oraz wpłacić na cel zwalczania narkomanii po 7 tys. zł każdy. Każdy z nich musi też dodatkowo na rzecz Skarbu Państwa wpłacić po 7300 zł.
29-letni strzegomianin, Michał G. został skazany na 1 rok i 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Musi także zapłacić karę w wysokości 30 tys. zł, na cel zwalczania narkomanii wpłacić 5 tys. zł i pokryć 6300 zł kosztów sądowych.
Karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat, karę w wysokości 5 tys. zł, 2 tys. zł na rzecz zwalczania narkomanii i 2300 zł kosztów sądowych usłyszał też Rafał B. z Jeleniej Góry.
Rafał W. ze Strzegomia usłyszał wyrok 2 lat w zawieszeniu na 5 lat, 10 tys. zł kary oraz 2300 zł kosztów sądowych.