Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biegacz wskoczył na maskę samochodu, by uniknąć pogryzienia

Straż Miejska w Świdnicy
Uprawianie sportu bywa niebezpieczne. Przekonał się o tym świdniczanin, który uprawiał jogging w godzinach popołudniowych na ul. Nadbrzeżnej. Biegnąc chodnikiem został zaatakowany przez dwa psy. Małego mieszańca i dużego owczarka niemieckiego. Ze strachu i dla ratowania się przed atakiem wskoczył na maskę samochodu, co pozwoliło mu przetrwać atak i udaremniło zapędy rozjuszonych zwierząt.

Uznała ona – jak się okazało mylnie – że mniejszy pies, który biegał bez smyczy nie stanowi dla nikogo żadnego zagrożenia. Większy pies, nad którym nie mogła zapanować okazał się zbyt masywny, co spowodowało, że to nie ona, ale on ciągnął za sobą kobietę i w konsekwencji wyrwał się jej. Strażnicy nałożyli na sprawczynię wykroczeń mandat w kwocie 250 zł. Ta jednak uznała, że nic takiego się nie stało i nie zdecydowała się na przyjęcie wymierzonej przez strażnika kary. Teraz sprawą zajmie się sąd, który określi, jak niebezpieczne było to zdarzenie oraz jaką karę powinna ponieść osoba nadzorująca psy. Dodatkowo osoba poszkodowana będzie mogła wnosić o zadośćuczynienie za traumatyczne przeżycie, straty zdrowotne oraz straty materialne.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strzegom.naszemiasto.pl Nasze Miasto