Remonty cząstkowe przy pomocy tego urządzenia polegają na wypełnianiu ubytków nawierzchni podgrzaną emulsją asfaltową i odpowiednio przygotowanym grysem.
- „Tak naprawiona „dziura” jest znacznie trwalsza w porównaniu do tradycyjnego uzupełniania jej gotową masą asfaltową. Przy tej metodzie można naprawiać już małe ubytki, wręcz szczeliny, i przez to nie dopuszczać do dalszych uszkodzeń nawierzchni.” – wyjaśnia Marek Olesiński, dyrektor Służby Drogowej Powiatu Świdnickiego.
Remonter Turbo 5000-M czeskiej firmy Kobit zasilił bazę sprzętową SDPŚ w ostatnich dniach listopada. Wcześniej został przystosowany do przewozu na samochodzie ciężarowym MAN, będącym w posiadaniu SDPŚ. To urządzenie ma szereg unowocześnień, które pozwalają taniej i sprawniej łatać drogowe „dziury”. Warto dodać, że nowy patcher może być także wykorzystywany do prac na drogach zimą. Wystarczy jedynie dokupić „talerz rozsypujący”, a remonter będzie pracować jako piaskarka.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?