Klasa Ib Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Strzegomiu kontynuuje kilkunastoletnią tradycję współpracy strzegomskiego liceum z Domem Małego Dziecka w Wałbrzychu. W piątek (14.12.2012 r.) młodzież tej klasy, wraz z wychowawczynią - panią Małgorzatą Kucharską oraz nauczycielką wychowania fizycznego - panią Anitą Kołaczek, złożyła wizytę w placówce, której wychowankami są najmłodsze dzieci - w wieku od kilku dni do 5 lat. Piątkowa wizyta była już kolejną w tym roku szkolnym (po wyjeździe październikowym), kiedy to grupa uczniów z klas IIIa oraz Ib odwiedziła dzieci z Domu Małego Dziecka, zawożąc im prezenty i artykuły spożywcze.
I tym razem młodzież została przyjęta bardzo serdecznie, tak przez maluchy, jak i pracowników placówki. Wspólnie z dziećmi wysłuchała Bożonarodzeniowego Koncertu w wykonaniu uczniów wałbrzyskiego Zespołu Szkół Muzycznych im. S. Moniuszki. Pierwszoklasiści przygotowali dla maluchów świąteczne wypieki - ciasta i babeczki.
Zawieźli im również w prezencie zabawki i słodycze. Nie zapomnieli też o praktycznych upominkach: produktach spożywczych, odżywkach czy ubrankach. Do akcji zbiórki darów na rzecz wychowanków Domu Małego Dziecka włączyli się również uczniowie z innych klas liceum, za co - w imieniu organizatorów - serdecznie dziękujemy.
- Spędzony tam czas każdemu zapadł w pamięci, razem z dziećmi oddaliśmy się zabawie, tym samym "cofając się" do czasów dzieciństwa i zapominając na chwilę o tym, że jesteśmy już uczniami liceum. Dzieci były bardzo szczęśliwe, chętnie się z nami bawiły, a niektóre z nich dosłownie nie odstępowały nas na krok. Atmosferę zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia można było poczuć również tam, ponieważ młodzież ze Szkoły Muzycznej w Wałbrzychu zorganizowała koncert, dzięki któremu w całym budynku słychać było kolędy, a najmłodsi słuchacze w mikołajowych czapkach na głowach z wielkim zainteresowaniem przyglądali się instrumentom, dotykali ich i śpiewali kolędy razem z zespołem. Z początku nieśmiałe dzieci szybko nas polubiły, dzięki czemu mogliśmy rozpocząć zabawę z dziećmi i cieszyć się wspólnie spędzonym czasem, rysując, oglądając kolorowe książki, a nawet biegając po całej sali i śmiejąc się. Niestety, nieodłączną częścią każdej wizyty jest i wesołe przywitanie, i dość ciężkie pożegnanie. Długo żegnaliśmy się ze sobą, przybijając piątki, żółwiki oraz machając w momencie, kiedy już opuszczaliśmy dzieci, bogaci o nowe doświadczenia oraz pełni satysfakcji, że mogliśmy uszczęśliwić dzieci podarkami oraz czasem, który poświęciliśmy na wspólną zabawę. Od razu po wyjściu z budynku Domu Małego Dziecka zgodnie uznaliśmy, że nie możemy się doczekać następnej wizyty! - opowiada jedna z uczennic klasy Ib.
Czas wspólnej zabawy z maluszkami minął bardzo szybko. Dla wielu młodych ludzi był to pierwszy wyjazd do tego typu palcówki. Wszyscy bardzo przeżywali chwile spędzone z dziećmi, które przyjęły swych starszych gości spontanicznie. Uściskom, noszeniu na rękach, zabawom na dywanie, czytaniu książek, wspólnemu rysowaniu czy smakowaniu słodyczy nie było końca. To dlatego klasa Ib z niecierpliwością czeka na kolejne spotkanie z dziećmi! Już w poniedziałek (17.12) grupa uczniów przyniosła do szkoły dary na kolejny wyjazd.
Daria Tereszkiewicz
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?