Marek Babuśka pięć lat w Strzegomiu

Z tej okazji na intencyjnej Mszy świętej w dn.23 października br. zgromadzili się w Bazylice Strzegomskiej mieszkańcy miasta i władze samorządowe w osobach Burmistrza Strzegomia pana Zbigniewa Suchyty oraz jego zastępcy pana Wiesława Witkowskiego, by wyrazić słowa uznania za dotychczasowe działania w sferze duszpasterskiej i dokonania remontowo - budowlane, których naczelnym celem było zabezpieczenie spuścizny przodków od zniszczenia.
- Proszę przyjąć wyrazy szacunku i uznania za pięcioletnią działalność w budowaniu naszego kościoła lokalnego, za troskliwą opiekę nad zabytkami sakralnymi, będącymi naszą chlubą i przyjąć na kolejne lata wielkiego wyzwania, jakim jest praca duszpasterska w Strzegomiu, najserdeczniejsze życzenia wielu Łask Bożych, pokoju i radości oraz wielu nowych inicjatyw, budujących naszą wspólną rzeczywistość - powiedział burmistrz w czasie składania życzeń na zakończenie Eucharystii. Z życzeniami i kwiatami stawili się także przedstawiciele Bractwa Św. Józefa i Rada Parafialna przy Bazylice Strzegomskiej.
- W mojej posłudze duszpasterskiej w Strzegomiu nie dałbym sobie rady bez życzliwych i pomocnych ludzi, których Pan Bóg postawił na mojej drodze. Z serca im za wszystko dziękuję, bo gdyby nie oni, to prosiłbym biskupa o przeniesienie na wieś. Największym darem, jaki mi podarowaliście dzisiaj i jaki można ofiarować drugiemu człowiekowi jest modlitwa i Eucharystia i za ten dar wszystkim z serca dziękuję -powiedział ksiądz prałat.
Posługa duszpasterska w Strzegomiu to praca na wielu płaszczyznach: opieka nad parafiami dekanalnymi, utrzymanie czterech kościołów w tym: Bazyliki Strzegomskiej, kościołów św. Barbary, Antoniego i Jadwigi, kaplicy bł. Karoliny Kózkówny w Tomkowicach, plebanii i domu katechetycznego, nieustanne remonty podległych obiektów, posługa duszpasterska, opieka duchowa nad grupami parafialnymi i wiernymi. Podołać takim wyzwaniom może tylko kapłan o wielkiej charyzmie. Takim był śp. ks. Prałat Stanisław Siwiec i takim jest ks. Prałat Marek Babuśka.