Patriotycznie w Dniu Sybiraka

Akademia patriotyczna, zorganizowana w dn. 21 września br. w Państwowej Szkole Podstawowej nr 4 im. Kornela Makuszyńskiego w Strzegomiu była wyrazem krzewienia uczuć patriotycznych w szkole, rozbudzania w uczniach poczucia odpowiedzialności za spuściznę historyczną i kształcenie ich w duchu szacunku dla tych, którzy ją tworzyli.
Na spotkanie patriotyczne przybyli: Tadeusz Wasyliszyn, przewodniczący Rady Miejskiej, Wiesław Witkowski, z- ca burmistrza, Ks. Prałat Marek Babuśka, proboszcz Parafii pw. Św. App. Potra i Pawła, Stanisław Sznajder, prezes Oddziału Związku Sybiraków w Wałbrzychu, Jerzy Orabczuk, wiceprezes Oddziału i prezes Koła w Strzegomiu, członkowie Koła Związku Sybiraków w Strzegomiu, Maria i Jerzy Krzywdowie, dyrekcja, nauczyciele oraz społeczność szkolna.
Zebranych gości powitała dyrektor szkoły Janina Klonowska, podkreślając wielkie znaczenie obecności przedstawicieli Związku Sybiraków w życiu szkoły. - Cieszymy się - powiedziała - i czujemy się wyróżnieni tym, że w murach naszej szkoły możemy gościć tak znakomitych przyjaciół. Darzymy was ogromnym szacunkiem. Przeszliście drogę bólu i cierpienia na dalekiej Syberii. Przeżyliście chwile głodu, niewoli i samotności. Waszą bolesną i smutną historię nauczyciele naszej szkoły przedstawiają na lekcjach po to, by uczniowie poznali historię naszego narodu i umieli wyciągać z niej wnioski na przyszłość.
Poproszeni o zabranie głosu zaproszeni goście zawarli w swych wypowiedziach ponadczasowe przesłania do dzieci. Podkreślając doniosłość chwili, w której nastąpiło również na wschodzie otwarcie polskiej nekropolii w Bykowni, gdzie spoczywa prawie 3,5 tys. polskich ofiar NKWD oraz wysoko oceniając kontakty szkoły z przedstawicielami Związku Sybiraków, Tadeusz Wasyliszyn powiedział: - Macie szczęście być świadkami spotkań z ludźmi, którzy byli tematem naszych wspólnych spotkań przez pokolenia. Uczcie się historii i przekazujcie ją waszym dzieciom i następnym pokoleniom.
Stanisław Sznajder, omawiając losy Polaków na wschodzie nawiązał do eksterminacji inteligencji polskiej w Rosji, będącej próbą unicestwienia państwa polskiego.Wzruszające słowa podziękowania za wszelkie działania patriotyczne, podejmowane w szkole skierował do dyrekcji i społeczności szkolnej Jerzy Orabczuk, prezes Koła Związku Sybiraków w Strzegomiu, zawsze obecny w życiu szkoły.
Ks. Prałat Marek Babuśka podkreślił wielkie znaczenie upamiętniania pomnikami ważnych wydarzeń w życiu naszej społeczności. Pomysł księdza, żeby przed bazyliką postawić wysoki maszt, poświęcony Sybirakom, na który wciągano by polską flagę z okazji świat państwowych np.11 listopada i przy którym jednocześnie mogłoby się gromadzić społeczeństwo, spodobał się bardzo Sybirakom.

Po przemówieniach zaproszonych gości głos zabrały dzieci, spadkobiercy bolesnej i chwalebnej spuścizny przodków. Dzieci przygotowały niezwykle wzruszający i piękny montaż słowno- muzyczny, w którym prześledziły losy Polaków w trudnych latach wojennych.
Zaprezentowany z wielkim artyzmem program świadczył o wielkiej i systematycznej pracy nauczycieli i wychowawców.
- Piękna uroczystość, ale bardzo przykre wspomnienia- powiedziała po akademii pani Helena Cebula, która przeżyła traumę " na nieludzkiej ziemi."
Złożenie wieńców pod pomnikiem Bezimiennej Matki Sybiraczki było ostatnim akcentem tego patriotycznego wydarzenia.
Skwer Sybiraka wraz z pomnikiem Bezimiennej Matki Sybiraczki daje piękne świadectwo o tym, że Strzegom znaczy ślady pamięci dla przyszłych pokoleń. Przejecie opieki nad pomnikiem przez uczniów z PSP nr 4 daje nadzieję na kontynuowanie przekazu pokoleniowego i jest naszym wielkim zobowiązaniem wobec przeszłości. Opieka nad pomnikiem jest, według pani dyrektor, ogromnym wyróżnieniem dla szkoły, ale też i wielką odpowiedzialnością za najważniejsze miejsce dla Sybiraków w Strzegomiu.

Grażyna Kuczer