- Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że udało się zebrać budżet na kontynuowanie naszej przygody w Opel CUP 2012 - mówi kierowca Paweł Krysiak.
Po Rajdzie Karkonoskim serwis techniczny załogi dokonał przeglądu skrzyni biegów i okazało się, że dwa poprzednie rajdy Team jechał zdefektowanym samochodem. Stąd brały się m in. częste awarie techniczne, problemy z utrzymaniem samochodu na drodze, co skutkowało tym, że nie udawało się nawiązać wyrównanej walki z konkurencją.
- Usterka ta została usunięta i do kultowego Rajdu Wisły przystępujemy z bardzo optymistycznym nastawieniem - podsumowuje Paweł. - Sytuacja punktowa wygląda jak wygląda. Nie ma co ukrywać, że ten sezon nie układa się po naszej myśli. Jednak postanowiliśmy się nie poddawać i podczas najbliższych naszych występów damy z siebie 110%, aby z każdego naszego startu wywieźć maksymalną ilość punktów, godnie reprezentując barwy naszych tegorocznych partnerów. Pragnę dodać, że konkurencja na pewno nam tego nie ułatwi, no ale przecież o to w tym wszystkim chodzi. Korzystając z okazji chciałbym serdecznie podziękować mojemu pilotowi Pawłowi Gackowi za wielkie zaangażowanie w nasz start, gdyby nie jego wielka motywacja i wola walki, którą skutecznie mnie zaraża pewnie ten sezon bym już odpuścił. Dzięki Kempys! Do zobaczenia na trasach 58 Rajdu Wisły! Pozdrawiamy Wszystkich kibiców i przyjaciół!
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?