Powiat Świdnica: Na zdrowie wciąż za mało pieniędzy

Sesję poprowadził wicestarosta Ryszard Wawryniewicz. Mówił o opiece zdrowotnej w Powiecie Świdnickim oraz przedstawił końcowy raport zamknięcia inwestycji szpitala „Latawiec”. Okazuje się, że po 11 latach funkcjonowania naszego powiatu ze zdrowiem nie jest u nas tak źle. Jest nawet dobrze, gdyż mamy nowoczesny szpital, którego budowę udało się zakończyć wraz z przeniesieniem starej bazy z ul. Westerplatte do „Latawca”. Co więcej mamy szpital, którego zazdroszczą nam inne powiaty, a także goście z zagranicy odwiedzający naszą placówkę. Mamy także świetnie prosperujące pogotowie ratunkowe, które z wypracowanego zysku, przy pomocy finansowania z zewnątrz, wybuduje sobie nową siedzibę. Mamy w końcu dobrze pracujące przychodnie zdrowia, świetną kadrę medyczną łącznie z lekarzami różnych specjalności i pielęgniarkami. Tylko często przyczyną niezadowolenia staje się brak odpowiedniego finansowania świadczeń medycznych, który powoduje, że m.in. tworzą się kolejki do specjalistów lub na konkretne badania. A na zadowoleniu pacjentów placówkom medycznym zależy najbardziej.
- „SP ZOZ Świdnica posiada 3 letnią umowę z Dolnośląskim Oddziałem Wojewódzkim NFZ na udzielenie świadczeń zdrowotnych. Pomimo tego zawarta umowa określa środki finansowe tylko na dany rok kalendarzowy. NFZ ogłasza corocznie konkursy, zmieniając niejednokrotnie wymogi dotyczące obsady czy wyposażenia poszczególnych komórek organizacyjnych, w których udzielane są świadczenia zdrowotne. Coraz trudniej w obecnej sytuacji finansowej „odzyskiwać” od NFZ środki finansowe za tzw. nadwykonania.” – mówił wicestarosta świdnicki Ryszard Wawryniewicz.

Obecnie prowadzone są negocjacje z DOW NFZ we Wrocławiu o zwrot środków za nadwykonania w kwocie około 11 mln zł za rok 2009. Natomiast nadwykonania za obecny rok sięgnęły już kwoty około 8 mln zł.
- „Dobry kontrakt to podstawa, by pacjenci mogli liczyć na dobrą opiekę zarówno tę podstawową jak i specjalistyczną. Mimo różnych zawirowań, o których słyszeliśmy w innych częściach Polski, ale także na Dolnym Śląsku, w naszym powiecie pacjenci mogą liczyć na przyzwoitą pomoc medyczną.” – podkreślała Emilia Podgórska, przewodnicząca Komisji Zdrowia Rady Powiatu w Świdnicy.
O historii i obecnej sytuacji szpitala „Latawiec” w Świdnicy opowiadał jego dyrektor Jacek Domejko. Perspektywy rozwoju powiatowego pogotowia przedstawił dyrektor Zbigniew Kołodziejczyk. Na temat pracy Rady Społecznej SP ZOZ w Świdnicy mówił jej wieloletni przewodniczący Krzysztof Sołtys a raport z posumowania pracy Komisji Zdrowia Rady Powiatu przedstawiła przewodnicząca Emilia Podgórska. Padło także kilka słów krytyki ze strony Ryszarda Kuca, przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu oraz Tomasza Kurzawy, Radnego Rady Powiatu w Świdnicy.
Przy okazji podsumowania wspomniano także o pomocy samorządu powiatowego, na którą od zawsze mogły liczyć obie placówki. Wiele razy udzielano szpitalowi pożyczek na zakupy sprzętu medycznego czy kontynuowanie budowy szpitala. Są to miliony złotych pomocy finansowej samorządu na rzecz szpitala.

- „Łączne wydatki Powiatu Świdnickiego na realizację i wyposażenie Szpitala „Latawiec” wyniosły 8.002.437,38 zł. Ponadto Rada Powiatu w Świdnicy w grudniu 2008 r. podjęła uchwałę o udzieleniu SP ZOZ Świdnica pożyczki w wysokości 1.900.000 zł na zakup sprzętu i aparatury medycznej, wcześniej powiat poręczył nam kredyt w wysokości 19 mln zł, nie mówiąc już o innych drobnych pożyczkach udzielanych szpitalowi i pomocy w walce przy kontraktach.” – mówił Jacek Domejko, dyrektor szpitala.

Nie zapominano także o pogotowiu. Powiat wspólnie z Powiatowym Pogotowiem Ratunkowym w Świdnicy pozyskiwał środki unijne na zakupy karetek. W ostatnich latach zakupiono sześć nowych karetek ratunkowych i wypadkowych. Dzięki temu stary tabor został wymieniony na zupełnie nowy a praktycznie w każdym mieście naszego powiatu funkcjonują wyjazdowe stacje pogotowia, co w znacznym stopniu usprawniło jego pracę i szybkość dojazdu do pacjenta. Pogotowie stoi teraz przed sporym wyzwaniem, jakim jest budowa nowej siedziby. Właśnie powstaje jej projekt. Natomiast szpital szuka możliwości zakupu kolejnego specjalistycznego urządzenia jakim jest rezonans magnetyczny. Doskwiera także brak kuczni i prosektorium. Ucieszyć może natomiast projekt nowych parkingów, chodnika i zatoki dla autobusów, które lada moment pojawią się przy „Latawcu”.