MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Strzegom: Setne urodziny Pani Zofii

Agnieszka Gryc
Setne urodziny w Strzegomiu świętowała Zofia Traczyk
Setne urodziny w Strzegomiu świętowała Zofia Traczyk UM Strzegom
W ubiegłą niedzielę, 4 sierpnia W Strzegomiu świętowano nietypową uroczystość. Swoje setne urodziny wspólne z rodziną i zaproszonymi gośćmi świętowała Stefania Traczyk.

Świętowała setne urodziny
Setne urodziny Zofii Traczyk rozpoczęła uroczysta msza święta w intencji Jubilatki, odprawiona przez proboszcza parafii św. Zbawiciela Świata, Marka Żmudy. Życzenia w imieniu władz samorządowych złożyli: burmistrz Strzegomia - Zbigniew Suchyta, zastępca burmistrza - Wiesław Witkowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Strzegomiu - Piotr Szmidt oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Strzegomiu - Beata Nejman, wręczając Jubilatce kwiaty, wspaniałego torta i pamiątkowe upominki. Burmistrz Zbigniew Suchyta odczytał listy gratulacyjne przesłane Jubilatce przez premiera RP - Donalda Tuska i Wojewodę Dolnośląskiego - Marka Skorupę. Wszyscy zebrani odśpiewali wspólnie "Życzymy, życzymy…"

Kilka słów o jubilatce
100 lat temu - 4 sierpnia 1913 r. w miejscowości Świerże Górne w rodzinie Szymańskich na świat przyszła córka Antoniego i Rozalii - Stefania. Wczesne lata dzieciństwa spędziła pomagając rodzicom w gospodarstwie, a następnie podjęła pracę, aby wesprzeć w utrzymaniu rodzinę. Trafiła do Warszawy, gdzie poznała swego przyszłego męża Józefa. Na świat przyszedł syn Zdzisław i córka Marianna. Szczęśliwe rodzinne życie Państwa Traczyków przerwał wybuch II wojny światowej. Pan Józef został powołany do wojska, gdzie uczestniczył w walkach wrześniowych w stopniu sanitariusza. Pani Stefania wraz z dziećmi opuściła stolicę i schroniła się u rodziny na wsi. Po zakończeniu wojny rodzina Traczyków trafiła na ziemie odzyskane do miejscowości Czernina w powiecie górowskim. Pani Stefania pomagała mężowi w uprawie roli, zajmowała się domem i dziećmi. W roku 1947 na świat przyszedł najmłodszy syn Józef. Pani Stefania przez kolejne lata ciężko pracowała na roli, wspomagając męża, aby zapewnić dzieciom byt i wykształcenie. Pierwsza do Strzegomia przybyła córka Państwa Traczyk, która po ukończeniu szkoły podjęła tu pracę. Również syn Zdzisław znalazł pracę w Strzegomiu, tu założył rodzinę. Za starszym rodzeństwem do naszego miasta przybył najmłodszy syn Józef, który podjął naukę w miejscowej szkole. W maju 1963 r. do dzieci dołączyli rodzice, którzy zamieszkali w Strzegomiu. Pan Józef podjął pracę, a Pani Stefania pomagała przy wychowaniu wnuków, jednocześnie podejmując się różnych dorywczych prac. W marcu 1971 r. Państwo Traczykowie zamieszkali z najmłodszym synem Józefem, z którym mieszkają do dziś. W roku 1975 Pani Stefania owdowiała. Całe swe życie poświęciła dzieciom, wnukom, prawnukom. Jak ją określają najbliżsi, przez całe życie była osobą bardzo żywotną, ciężko pracującą. Mimo podeszłego wieku nadal chciałaby jak najwięcej pomagać rodzinie. Od kilkunastu lat jest pod opieką dra Dariusza Gajeckiego, który z powodzeniem dba o jej stan zdrowia. Pani Stefania doczekała się 8 wnucząt, 7 prawnucząt, jednej praprawnuczki.

Urząd Miejski w Strzegomiu

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strzegom.naszemiasto.pl Nasze Miasto