Między innymi dlatego, że stan murawy boiska zawodnicy zastali w opłakanym stanie. Przypominało ono pole minowe. Młodzi Strzegomianie byli świadomi tego, że warunki panujące na boisku mogą utrudnić im drogę do sukcesu, ale postanowili zaprezentować się od najlepszej strony. Od samego początku narzucili wysokie tempo gry i już w piątej minucie Daniel Bodniewicz, sprytnie oszukując bramkarza, zdobywa pierwszą bramkę.
Dziesięć kolejnych minut gry zaowocowało kolejnym golem. Tym razem zdobytym przez Patryka Matuszaka. Juniorzy nie odpuścili swoim przeciwnikom ani przez sekundę.
Walkę przez kolejne trzydzieści minut uświetniła bramka Kamila Majewskiego. Ostatni gol, przy pracy zespołowej Damiana Rogaczewskigo i Karola Rogowicza,
umieszczony w bramce przeciwników nie pozostawiał żadnych złudzeń na wygranie AKS-u Strzegom. W czasie przerwy sędziowie liniowi ogłaszają wiadomość, iż Podgórze Wałbrzych nie staje do walki w drugiej połowie meczu, ponieważ porażka jaką ponieśli odebrała im wszystkie chęci do gry. Słaba, prezentująca się od strony faulów drużyna poddaje się, nie rozumiejąc słynnych słów Kazimierza Górskiego: "Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe.".
Strzegom- Podgórze Wałbrzych (4-0)
Bramki : Daniel Bodniewicz(5min),Patryk Matuszak(15min),Kamil Majewski(30min)
Damian Rogaczewski(35min)
SKŁAD : Radek Osoba(G),Patryk Matuszak,Jakub Posacki, Marek Wyżga,Dawid Radom, Kacper Gawlak, Majewski Kamil(C),Damian Sobczak,Damian Rogaczewski,Daniel Bodniewicz, Karol Rogowicz.
Rezerwowi: Krystian Jaszowski, Adrian Gruner, Mariusz Abramczuk, Wojtek Baczmański,Kacper Słowik(G)
tekst K.M
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?