Wczoraj (czwartek) jako pierwsi informowaliśmy o pożarze w Jaroszowie. Oprócz straży pożarnej na miejscu pracowali też policjanci. Okazało się, że przez pożar, wpadkę zaliczyli mieszkańcy wsi.
- Możemy tylko powiedzieć, że sprawa jest poważna, ale w tej chwili dla dobra śledztwa niczego nie potwierdzimy - mówią policjanci.
Nam udało się ustalić, że na miejscu odkryli sporą ilość narkotyków. Potwierdza to, a także zatrzymania kilku osób, świdnicka prokuratura. Ale tam też nabrano wody w usta i o szczegółach na razie nie ma mowy. Nie wiadomo też o jakie narkotyki chodzi.
W Jaroszowie aż huczy od plotek. Mieszkańcy mówią o plantacji marihuany w pomieszczeniach gospodarczych. Czy na pewno? Będziemy Państwa informować.
Mówi się także, że nad sprawą narkotyków z Jaroszowa od dłuższego czasu pracowali policjanci z CBŚ. Kiedy przyjechali na miejsce, osoby zamieszane w sprawę podpaliły pomieszczenia. To jednak nieoficjalne i jak na razie niepotwierdzone informacje.
Do zdarzenia doszło na poddaszu budynku zakładu kamieniarskiego, ale nad zakładem mechaniki samochodowej, który od dłuższego czasu jest nieczynny
Zdjęcia z pożaru znajdziesz także tutaj!
Tekst o tym, ile warte były narkotyki z Jaroszowa i zdjęcia z wewnątrz budynku znajdziesz tutaj
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
