Złe miłego początki? Siatkarze czakają na punkty

Poprzednie wyjazdowe mecze w Jaworze i Bielawie zakończyły się przegranymi strzegomian po 0:3. Tym razem gospodarze AKS Strzegom podejmowali we własnej hali kadetów SIL KUS KUS Kamienna Góra. Grupa trenera Eryka Bendiga zaprezentowała siatkówkę na dobrym poziomie. W składzie AKS oprócz miejscowych zawodników, wystąpiło kilku siatkarzy wypożyczonych z klubu UKS Volley Żarów. Udział nowych zawodników poważnie wpłynął na poziom gry. Zyskał poziom gry, szczególnie rozegranie i siła ataku naszych siatkarzy.
Obecnie drużyna kadetów liczy 13 zawodników. Mecz z Kamienną Górą rozkręcał się z seta na set. Pierwszego gładko wygrali goście do 13. W drugim secie opór strzegomskich siatkarzy wystarczył na ugranie 20 punktów. W trzecim secie po zmianie na pozycji środkowego bloku AKS pokonał gości do 22. Czwarty set mógłby zakończyć się tie breakiem, lecz sporo błędów w ataku zgasiło wszelakie nadzieje kibiców na kolejnego seta. Po zakończonym meczu zawodnicy i trener długo analizowali błędy popełnione w tym spotkaniu. Oby kolejne mecze przyniosły upragnione zwycięstwo młodym strzegomskim siatkarzom. W składzie AKS Strzegom zagrali: D. Karoń, D. Bereszczyński, M. Luszawski, M. Demcio, D. Kowalczyk, K. Czubala, P . Kisielewski, A. Siewiera, , D. Winsz, M. Myrta, , D. Pietras, P. Borowski i M. Romański.
W ostatnią natomiast niedzielę, 14 października siatkarze AKS Strzegom byli gospodarzami silnie obsadzonego turnieju młodzików w ramach rywalizacji w Dolnośląskiej Lidze Młodzików.
W turnieju oprócz strzegomian zagrały ze sobą dobrze nam już znane zespoły Gwardii Wrocław i Ikara Legnica. Siatkarze AKS dwukrotnie ulegli faworyzowanym rywalom w meczach 0:2 i 0:2.
W konfrontacji Gwardii i Ikara lepsi okazali się wrocławianie, którzy zwyciężyli 2:0. AKS cięgle buduje formę, na efekty niestety jeszcze trochę trzeba poczekać. Ważne na tym etapie kariery jest ogrywanie i regularne występy. Zaprocentuje to już może niebawem, spotkań w lidze młodzików nie brakuje.