Inwestycje w Kostrzy

- O swą wieś trzeba dbać - to słowa sołtysa Kostrzy, Tomasza Jeziorskiego, który doskonale wywiązuje się ze swojego sołtysowania. Gdy jest coś do zrobienia, zakasuje rękawy, wciąga w swoje działanie innych ludzi, puka do drzwi urzędu i innych instytucji, byleby tylko kostrzanom było lepiej. Jest też prezesem Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Kostrza, które stara się pozyskiwać środki dla jej mieszkańców.

Kruszywo na załatanie dziur

Całkiem niedawno droga wiodąca na cmentarz wołała o pomstę do nieba - po każdych opadach deszczu grzęzło się w błocie, ciężko było pod cmentarz podjechać samochodem. Sołtys postanowił działać. Wystąpił z wnioskiem do gminy o zakup kruszywa na wypełnienie dziur i pokrycie nim całego dojazdu od ul. Kopernika pod samą bramę cmentarza. Realizacją zadania zajęła się firma „Górbeh” z Jawora, która nieodpłatnie użyczyła swoich pracowników oraz sprzętu do zreperowania drogi.

Zrobią to sami

- Byłoby fajnie, gdyby gmina załatwiła nam walec i równiarkę, żeby droga na cmentarz była profesjonalniej wygładzona. A jeszcze lepiej, gdyby tę drogę wyłożyć kostką granitową. W tej chwili poszukujemy sponsorów, ponieważ takiej kostki potrzebujemy ok. 100 ton. Wykonaniem zajęlibyśmy się we własnym zakresie - uważa Jeziorski. Ostatnio w Kostrzy przy skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Pionierskiej pojawiła się nowa tablica informacyjna.

Chcą plac po ogródkach

- W ubiegłym roku pierwsza tablica pojawiła się w okolicy świetlicy, teraz składaliśmy wniosek o kolejną, więc gmina nam ją zamontowała i ludzie są zadowoleni, o wszystkim zawsze poinformowani, zaś w najbliższej przyszłości planujemy posiadać taką tablicę na „Psiej Górce” - informuje sołtys, którego działania na tym się nie kończą. - Wybieram się do UM porozmawiać z panią Eweliną Kowalską o możliwości załatwienia placu po ogródkach, który sąsiaduje ze świetlicą wiejską i mógłby służyć mieszkańcom. Ogródki te były dawniej uprawiane przez mieszkańców bloku z ul. Kopernika, jednakże od wielu lat porastają je chaszcze, można powiedzieć, że są to nieużytki - twierdzi operatywny sołtys.

Kupią osiem altan

Obecnie teren jest już przygotowywany pod dalsze działanie, firma Górbeh użyczyła swoich maszyn, planowane jest tam zagospodarowanie terenu pod imprezy plenerowe, plac do gry w piłkę siatkową, miejsce na altany, stoliki, ławeczki oraz drzewa i krzewy ozdobne. Rada sołecka gotowa jest zakupić ze środków funduszu sołeckiego osiem altan, natomiast w czasie prac zapewne mieszkańcy się zjednoczą i każdy będzie miał swój wkład w poprawę wizerunku Kostrzy. Czekamy na wieści i liczymy na to, że efekty pojawią się już wkrótce!