Wypadek w skateparku w Bolesławcu: chłopiec nie miał kasku ochronnego
Do wypadku na terenie skateparku Wiadukt Plaza doszło w niedzielę ok. godz. 15.00. Chłopiec przewrócił się podczas jazdy na pumptracku czyli specjalnego toru do jazdy rowerem, składającego się z zamkniętej pętli, pagórków i zakrętów. Według świadków 13-latek nie miał kasku ochronnego.
Na miejsce nieszczęśliwego wypadku wezwano pogotowie ratunkowe. Ostatecznie chłopiec został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Legnicy. Doznał urazu głowy oraz innych obrażeń ciała.
- Tak, policjant który był na miejscu tego nieszczęśliwego wypadku, potwierdza że chłopiec nie miał na głowie ochronnego kasku. Dlatego apelujemy, by zawsze w takich miejscach, ale nie tylko, bo również podczas jazdy rowerem po zwykłej nawierzchni labo na rolkach czy wrotkach, zakładać kask. Wskazane są też ochraniacze na kolana i łokcie - podkreśla aspirant sztabowy Anna Kublik-Rościszewska, rzecznik prasowy Komendy powiatowej Policji w Bolesławcu.
Jak dodaje, najważniejszy jest kask, który może uratować życie podczas upadku. Nasza redakcja prowadziła akcje "Jeździj w kasku" podczas której, do zakładania ochrony na głowę zachęcały znane osoby z Dolnego Śląska.
Stracili życie, nie mieli kasku
- W 2020 roku głośno o tragedii w skateparku w Kaliszu. 16-latek, który jeździł po rampie, stracił równowagę i upadł na betonowe podłoże. Uderzył w nie głową. Nie miał kasku. Zmarł mimo szybkiej pomocy i operacji.
- Uderzenia głową o asfalt nie przeżył także mieszkaniec Warszawy, który wybrał się na przejażdżkę w Bieszczadach. Do wypadku doszło w 2019 roku.
- Wywrotki na rowerze nie przeżył również 14-latek z Rzeszowa. Podczas zabawy na pagórkach, stracił równowagę i przewrócił się. Do tragedii doszło w 2018 roku.
Wypadek na pumptracku w skateparku w Bolesławcu: 13-latek nadal w szpitalu
Przepisy nie regulują kwestii jazdy w kasku na rowerze, rolkach, czy deskorolce. Ważna jest świadomość samych uczestników zabawy i ich rodziców.
- Chłopiec z Bolesławca jest dzisiaj (26.02) nadal na obserwacji, był konsultowany przez neurochirurgów i chirurgów. Przebywa na oddziale dziecięcym, jego stan jest stabilny. Ja również zachęcam do jazdy w kasku - mówi nam Krzysztof Maciejak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?